Nowości
Wiatrówki z tureckimi korzeniami
Tureckie wiatrówki stanowią fenomen, który stale ewouluje i nie przestaje
zaskakiwać nowymi technicznymi rozwiązaniami i pomysłowymi elementami
designowymi.
skip_main skip_menu skip_search
Masz pytanie? +48 512 089 378, Pn.-Pt., 8:00-16:00
Zbieraj śruty lojalnościowe
i oszczędzaj na zakupach
Mirka
Twój koszyk jest pusty
Dodaj do koszyka wybrane produkty. Zastanawiasz się, od czego zacząć?
Sprawdź najczęściej kupowane produkty lub obejryzj nasze porady.
Czeski producent AirMaks wypuścił na rynek świeżą nowość 2021 roku,
która dostała nazwę Katran – na cześć rekina czarnomorskiego.
W magazynie 2 szt., w czwartek 2. 5. u Ciebie
zł 5 654
Za zakup tego produktu otrzymasz 940 śrucin lojalnościowych. Więcej o Balistas Club
Czeski producent AirMaks wypuścił na rynek świeżą nowość 2021 roku, która dostała nazwę Katran – na cześć rekina czarnomorskiego.
AirMaks Katran odznacza się lekką konstrukcją ze składaną kolbą z duralu. Na wiatrówce nie ma żadnego nieużytecznego elementu, wszystko podporządkowano funkcjonalności, przez co waga nie przekracza granicy 3 kg. Odciążona osada została wykonana w technologii CNC. Naciśnięcie blokady powoduje odblokowanie kolby, którą można odchylić na lewą stronę. W pozycji złożonej kolba jest zabezpieczona magnesem. Stopkę i bakę policzkową wykonano z tworzywa ABS.
Ładowanie jest świetnie rozwiązane. Czapki z głów, konstruktorzy wykonali tutaj kawał roboty. Mechanizm przeładowania typu biathlon chodzi leciutko, wystarczy lekko poruszyć palcem, bez żadnych klinowań czy wyczuwalnego tarcia. Nie jeden Bullpup powinien wziąć przykład z takiej konstrukcji. Standardem jest oczywiście możliwość przełożenia rączki na lewą stronę. Dużym plusem jest system zapobiegający załadowaniu dwóch śrutów naraz.
Czeskiej produkcji lufa o długości 700 mm. Gwint wewnętrzny 1/2 UNFx20 przy wylocie lufy umożliwia dokręcenie tłumika. Na całej długości lufy znajdują się złącza keymod. Właśnie łoże keymod sprawia, że punkt ciężkości jest przesunięty nieco do przodu. Na grzbiecie znajdziemy szynę standardu 22 mm pod lunetę czy kolimator.
Kartusz o pojemności 300 cm3 pracuje przy maksymalnym ciśnieniu roboczym do 300 bar. Magazynek mieści 16 szt. śrutu kalibru 5,5 mm. Mechanizm spustowy jest w pełni regulowany. Chwyt pistoletowy z zmiękczonego tworzywa w standardzie AR15 zapewnia wygodny i pewnych chwyt. Ulokowany z lewej strony bezpiecznik nastawny da się wygodnie obsługiwać nawet przy złożonej kolbie.
Całość jest dostarczana w wyścielonym pokrowcu.
Główne cechy produktu
• Stylizowana taktycznie osada o lekkiej konstrukcji
• Wygodny system przeładowania
• Kolba składana
• Zintegrowany tłumik
• Zabezpieczenie przed podwójnym załadowaniem śrutu
2× oceniono
Oceniając produkt, akceptujesz zasady publikowania. Po zweryfikowaniu recenzja zostanie niezwłocznie opublikowana.
Robert Frischer
Zarejestrowany użytkownik,
15.01.2023Tłumaczenie automatyczne w innym języku
Po obejrzeniu kilku filmików z Alexxusa, ręce miałem w zasadzie związane
i musiałem kupić ten karabinek. Doskonała celność, karabinek jest lekki,
nabój napełniam kompresorem. Bez problemu mogę włożyć dwa magazynki przy
ciśnieniu 250 bar. To co mnie dopada to dźwięk przy strzelaniu z lekkiej
amunicji JSB Exact Jumbo. Trzask niesie się daleko, a karabin budzi respekt, bo
trzymasz naprawdę potężny karabinek pneumatyczny. Jedyne co mnie
rozczarowało to instrukcja obsługi, w zasadzie jej nie ma. Po kilku dniach
musiałem dokręcić luźny magazynek, albo dowiedzieć się jak dostosować
(wyregulować) moc karabinu. Szczytem mojej mechanicznej sprawności jest zestaw
trzech kluczy imbusowych, gdzie dwa są tej samej wielkości… Czyli wszystko
śladowe :) Ale chyba wpadnę do sklepu po kilka wskazówek.
Z karabinka wystrzeliłem około 1500 naboi. Najlepiej sprawdza się w niej
JSB EXACT JUMBO MONSTER 5,52MM o masie 1645 grainów. Próbowałem też
ślimaków, ale rozrzut na 50 jardów był większy niż 10 cm. Śrut Jumbo
Monster miał około 25 mm na 50 m. Zapomnij o tanich dwójnogach i lunecie
z arisofta leżących wokół twojego domu. Inwestycja w lunetę to podstawa
celnego strzelania, dobry dwójnóg, który się nie chwieje też jest
niezbędny. Ja zdecydowałem się na VALIANT LYNX 6–24X50 i byłem
zadowolony. Na 50m widzę niezawodnie cel i same uderzenia. Do dłuższego
strzelania polecam również butlę nurkową, ja zdecydowałem się na 3l. Pod
ciśnieniem 300 barów wytrzymuje niezawodnie 200 strzałów. Wydrukowałem
redukcję pojedynczych strzałów, ale jeśli nie macie drukarki 3D, to
zdecydowanie polecam dołożyć. Po kilku miesiącach zdecydowanie polecam
karabinek.